DINGO-BRUK Michał Szlachta – kolejna niesolidna firma budowlana

Nastały chyba trudne czasy dla inwestorów ale lepsze dla oszustów. Historia pewno typowa dla wielu oszukanym przez „solidnych” wykonawców. Ale przedstawiamy ją ku przestrodze dla innych.

Inwestor podpisuje z wykonawcą DINGO-BRUK Michał Szlachta umowę w dniu 14 listopada 2022 roku. Do dnia 30 listopada 2022 roku wykonawca ma wykonać schody granitowe. W dniu 16 listopada 2022 roku otrzymuje zaliczkę w kwocie 1800 zł. Zaczyna prace ale coś nie za bardzo idą. W końcu z wielkim bólem i poprawkami wykonuje nieznaczną cześć zlecenia.

W dniu 30 listopada 2022 roku DINGO-BRUK Michał Szlachta prosi o kolejną zaliczkę ponieważ „teraz musi z grubej rury ruszyć a wynajęcie sprzętu kosztuje …” Dostaje 3000 zł i ślad po wykonawcy znika.

Zaczynają się uniki, a to zła pogoda, a to rozwód, a to przeprowadzka, a to choroba, a awaria, a to brak pracowników, a to ….. w sumie przez pół roku powstaje wykop o wymiarach 2,5 m x 1,4 m x 0,5 m po czym kontakt się definitywnie urywa.

Efekt pół roku pracy DINGO-BRUK, koszt wykonania kilka tysięcy złotych ….

Czy to przypadek – jak się okazuje nie, Pan Michał Szlachta z Tuszyna znany jest komornikom i nie jest w stanie wykonywać zleceń które przyjmuje ponieważ ma egzekucje na karku. W Urzędzie Skarbowym winny jest kilkanaście tysięcy złotych do tego dochodzą jeszcze inne należności jak na przykład egzekucja prowadzona przez komornika Macieja Majchrzaka pod sygnaturą akt: Km 2488/22.

Sprawą zajmuje się już Prokuratura Rejonowa w Dzierżoniowie oraz Izba Administracji Skarbowej we Wrocławiu. Mamy nadzieję, że wysoki wyrok jaki otrzyma sprawca będzie dla niego nauczką i zniechęci go do dalszych oszustw.

Nie dajcie się oszukać!!!

DINGO-BRUK
Michał Szlachta
Tuszyn/Dzierżoniów
NIP: 8822008612

7 komentarz do “DINGO-BRUK Michał Szlachta – kolejna niesolidna firma budowlana

  1. W Tuszynie wszyscy wiedzą że Michałek to krętacz i oszust dlatego wyprowadził się do Dzierżoniowa ale widze że w Dzierżoniowe też już jest spalony. Ciekawe kogo dalej oszuka.

  2. Oszust jakich mało. Moja sprawa u komornika, gość nic nie ma, gołodupiec, bierze zaliczki zaczyna robotę i na tym się kończy. Nie ma ludzi nie ma sprzętu. Nikomu z nic nie płaci.

    • Nieudolność oraz głupota pana Szlachty doprowadziła do tego, ze musieliśmy wziąć inną firmę , która musi rozebrać Ok. 200 metrów położonej przez niego koski . Koszt Ok. 26 tys. zł

    • Dokładnie tak samo było u nas.
      Ten osobnik naprawdę nie powinien w ogóle czegokolwiek wykonywać.
      Zaoszczędzi nerwów i pieniędzy innym Ludziom!

  3. Oszust jakich mało. Naciąga nie tylko klientów ale też rodzinę. Jest spalony w Tuszynie dlatego uciekł jak szczur do Dzierżoniowa I myśli że tam się schowa. Nie dziwię że żona się z tym oszustem rozwiodła. Partacz nadaje się jedynie do kopania rowów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *